Masz nieco więcej ciała tu i ówdzie i szukasz spódnicy idealnej, która wysmukli Twoją sylwetkę? Nie wiesz, na jaki fason postawić ani jaki kolor i długość będzie odpowiednia? Zerknij do naszego poradnika, a dowiesz się, jakie spódnice są idealne dla puszystych.
Spódnice dla puszystych
Dawniej, gdy kanon damskiej urody jednoznacznie wskazywał, że kobieta powinna mieć sylwetkę modelki, trudno było znaleźć modne, kobiece ubrania w większych rozmiarach. Dzisiaj na szczęście się to zmienia. Ubrania, a w tym sukienki i spódnice dla puszystych, znaleźć można w internecie, m.in. na stronie sklepu modbis.pl/pol_m_Spodnice-damskie-103.html. Jest ich duży wybór, warto więc wiedzieć, którą ze spódnic wybrać, aby najlepiej wymodelować swoją sylwetkę. Podpowiadamy!
Jaki fason spódnicy dla puszystych?
Aby jak najlepiej podkreślić atuty sylwetki, a zatuszować mankamenty, wystarczy po prostu postawić na właściwy fason. Jeśli odnajdzie się ten idealny, wówczas każde kolejne zakupy będą znacznie prostsze. Oczywiście nosząc rozmiar od 44 wzwyż ma się znacznie mniej możliwości, jednak nie ma co się poddawać.
Przede wszystkim warto pamiętać, że najbardziej uniwersalnym fasonem jest ten na kształt litery A. Dzięki spódnicom, które się rozszerzają ku dołowi można zamaskować zbyt szerokie biodra, a także masywne uda. Co więcej, tego typu fason pozwala na zrównoważenie proporcji sylwetki, gdy ma się szerokie ramiona lub duży biust.
Czy dopasowana spódnica ołówkowa będzie idealna dla pań o krągłościach? Oczywiście, że tak! Zwłaszcza wtedy, gdy delikatnie rozszerzy się ku dołowi. Podkreśli ładnie zarysowane biodra. Spódnica z wysokim stanem pozwoli dodatkowo zamaskować brzuch i podkreślić wcięcie w talii.
Spódnica trapezowa to model, który odejmuje kilka centymetrów w biodrach, a co więcej – maskuje dolną część ud – tę, która zawsze jest bardziej masywna, gdyż nie przylega do ciała na tej wysokości.
Asymetryczna spódnica sięgająca do połowy kolana daje możliwość zasłonięcia masywnych ud, a gdy sięga do ziemi – także łydek. Trzeba się jednak liczyć z tym, że konieczne jest noszenie w takiej sytuacji butów na obcasie.
Uda wyszczupli, a sylwetkę wydłuży również krótka spódnica z klinami. Dodatkowo podkreśli szczupłą talię.
Jaka długość spódnicy wysmukli sylwetkę?
Jaką długość powinna mieć spódnica, aby wysmuklić sylwetkę? Wiele zależy od tego, czy ma się na przykład długie nogi, czy woli się je ukryć. Nie mówiąc o tym, jakiego jest się wzrostu i czy chętnie nosi się buty na obcasie.
Prawda jest jednak taka, że najlepiej sprawdzą się spódnice sięgające za kolano. Zatuszują zbyt masywne uda i szerokie biodra.
Nie oznacza to jednak, że i krótszych nie można nosić. Jeśli już, to koniecznie szyte z koła/półkola.
Jakie kolory spódnic dla pań w rozmiarze XXL?
Oczywiście wiele mówi się o tym, że czerń idealnie wyszczupla sylwetkę. Warto więc sięgać po spódnice w tym klasycznym kolorze. Wiadomo jednak, że nie chcemy mieć w szafie tylko czarnych ubrań.
Idealną alternatywą jest więc granat. To bardzo elegancki kolor, który sprawdza się do 18:00, gdy nie wypada nosić czerni.
A co zrobić, jeśli woli się kolory? Wcale nie trzeba z nich rezygnować. Jeśli jednak mają być dość intensywne, to najlepiej by była to czerwień, chaber i amarant. Zwłaszcza na spódnicach na ważne wyjścia.
Świetnie optycznie wyszczuplają spódnice, które są jasne, ale po bokach mają kontrastujące, najlepiej czarne wstawki.